Każdy zakątek Sycylii słynie z jakiejś innej regionalnej potrawy, słodyczy lub nietypowego street-foodu. Kiedy któregoś razu zobaczyłam na zdjęciu na Instagramie u kolegi to cudo, a dokładniej faszerowaną focaccię, od razu wiedziałam, że muszę jak najszybciej wybrać się do Ragusy i je spróbować.
Potem okazało się, że scaccia ragusana nie tylko wspaniale wygląda, ale… jeszcze lepiej smakuje! Na wycieczkę do Ragusy zabrałam ze sobą kilku innych Sycylijczyków, którzy po spróbowaniu jej ogromnie mi dziękowali, że pokazałam im ten regionalny przysmak, bo nigdy wcześniej o nim nie słyszeli! Więcej ciekawostek o scacci, sycylijskiej kuchni i nietypowych zwyczajach kulinarnych przeczytacie w moich przewodnikach.
Bardzo bym chciała, żebyście mogli spróbować oryginału, ale jest grudzień 2020 i dobrze wiecie, że możliwości podróżowania są mocno ograniczone w tych dziwnych czasach. Sytuacja zmotywowała mnie do tego, żeby spróbować taką scaccię odtworzyć w… domu! I powiem wam, że udało mi się i to z naprawdę niezłym efektem :)) To co, teleportujecie się razem ze mną na Sycylię? <3
Scaccia może występować w wielu różnych kombinacjach, ale ja przygotowałam najbardziej podstawową wersję z sosem pomidorowym i mozzarellą. Chociaż jeśli uda wam się gdzieś upolować sycylijski ser caciocavallo, to ani chwili nie wahajcie się, żeby go użyć. Oryginalna scaccia nadziewana jest właśnie nim, jednak wiem, że jest on trudno dostępny w Polsce.
Składniki
Na ciasto:
- mąka włoska z pszenicy durum “semola rimacinata di grano duro” (znajdziesz ją na allegro) – 500 g,
- 2-3 g suchych drożdży (lub 6-8 g świeżych drożdży),
- 3 łyżki oliwy,
- 10 g soli,
- 250 ml wody
Na farsz:
- 700 g przecieru pomidorowego lub pomidory z puszki (włoskich, dobrej jakości!),
- mozzarella (idealnie sycylijski ser caciocavallo),
- liście bazylii,
- oliwa z oliwek najwyższej jakości,
- sól,
- pieprz
🍅Zacznij od sosu. Tutaj masz dwie opcje.
✔️Możesz wykorzystać pomidory z puszki (włoskie, dobrej jakości!, najlepiej gdyby były to pomidorki koktajlowe) – wrzuć do miski, rozgnieć ręką, dodaj 3 łyżki dobrej jakości oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, łyżeczkę soli, kilka szczypt suszonego oregano i wymieszaj.
✔️Możesz też użyć dobrej jakości włoskiej passaty pomidorowej (najlepiej z pomidorków koktajlowych). Przygotuj taki sos wcześniej (np. wieczór przed), żeby zdążył ostygnąć przed wykorzystaniem do nadzienia. Podsmaż ząbek czosnku na oliwie z oliwek. Zdejmij go z patelni (po tym jak się zarumieni), a następnie dodaj przecier pomidorowy, szczyptę soli i pieprzu. Gotuj na małym ogniu przez 30-40 minut. Pod koniec dodaj “posiekaną” rękami bazylię.
🍕Ciasto: Wysyp mąkę, w środku zrób “dziurę”. Rozpuść drożdże w niewielkiej ilości ciepłej wody i połącz je z mąką. Następnie dodaj 3 łyżki oliwy z oliwek i zacznij wyrabiać ciasto jedną ręką, stopniowo dodając wody. Ugniataj, aż otrzymasz miękkie, ale nie zbyt wilgotne ciasto. Dodaj sól. Teraz przez kolejne 10-15 minut wyrabiaj ciasto, ugniatając pięściami. Kiedy ciasto będzie już gładkie i elastyczne, podziel je na 4-5 części. Następnie owiń czystą szmatką, przykryj kocem i “połóż spać” na 2 godziny.
Obudź je – czas na prawdziwą zabawę! Posyp stół mąką, weź kulkę i zacznij rozwałkowywać ciasto (najpierw rękoma, potem wałkiem). Podobno babcie z Ragusy używały do tej czynności mioteł!, ponieważ ciasto musi być ultra cienkie, jak kartka papieru, w przeciwnym razie scaccia nie będzie taka smaczna! Jeśli pojawią się małe dziurki, nie przejmuj się tym, przykryjesz je później.
Jak już dobrze rozwałkujesz ciasto, posmaruj powierzchnię oliwą z oliwek (rozsmaruj ręką na całości), dodaj sos pomidorowy i mozzarellę. Następnie zacznij składać scaccię (tak jak na zdjęciach poniżej). Na każdą partię dodawaj sos pomidorowy i mozzarellę. Nie żałuj składników! Wyłóż blachę papierem do pieczenia, prawidłowo złożoną scaccię weź z czułością na ręce jak dziecko i przenieś do rozgrzanego do 220 stopni piekarnika. Wyjmij po około 20 minutach.
Odłóż na 15 minut, niech wystygnie. Gorąca nie będzie smakować tak wyśmienicie!
Składanie:
Jak uda Ci się go przygotować to koniecznie oznacz mnie na swoich Insta Stories, albo zostaw tutaj komentarz. I przekaż ten wpis innym miłośnikom glutenu. Smacznego! I koniecznie zaobserwuj mój profil na Instagramie, żeby na bieżąco śledzić moje kulinarne podróże po Polsce i Europie👇✨
