Caltagirone to jedno z najpiękniejszych miasteczek na Sycylii w jakich byłam, a mam wrażenie, że jest wciąż mało znane wśród turystów. Każdy, kto wyląduje na lotnisku w Katanii, spieszy się, żeby zobaczyć słynną Taorminę, czy Syrakuzy, a przecież na Wyspie Słońca jest jeszcze tak wiele innych miejsc, które warto zwiedzić. Dodatkowo, ich zaletą jest brak tłumów i możliwość podejrzenia autentycznej, sycylijskiej codzienności 🙂
Do Caltagirone wybrałam się w styczniu 2020 roku, kiedy to mimo kalendarzowej zimy, temperatury sięgały prawie 20 stopni, a ja czułam się jakby wiosna trwała w najlepsze (to nie zawsze jest standard w styczniu, sprawdźcie mój artykuł o tym jakiej pogody spodziewać się w poszczególnych porach roku na Sycylii). Chodźcie ze mną na spacer po leniwym Caltagirone, którego wizytówką jest sycylijska ceramika, zdobiąca prawie każdy skrawek tego miasta. Zakochacie się w nim, gwarantuję to!
Jak się dostać z Katanii do Caltagirone?
Do Caltagirone dostaniecie się wygodnie busem firmy Etna Trasporti – tutaj sprawdzicie jego rozkład jazdy (niestety tylko po włosku). Podróż trwa godzinę i 15 minut, a bilet w jedną stronę kosztuje 6 euro.
Caltagirone – stolica sycylijskiej ceramiki
Najbardziej charakterystycznym miejscem w mieście jest la Scalinata di Santa Maria del Monte, czyli 142 schody pokryte przepiękną, ręcznie malowaną ceramiką. Każdy stopień opowiada zupełnie inną historię!
Wybudowano je w 1600 roku. Łączą one dolną, bardziej nowoczesną część miasta ze starszą, znajdującą się na górze, z której rozpościerają się niesamowite widoki!
Polecam udać się tam na zachód słońca. Magiczne doświadczenie!
Na terenie Caltagirone znajdziecie wiele lokalnych sklepów rzemieślniczych z sycylijską ceramiką #handmade. Kojarzycie słynne głowy Maura (i tragiczną historię miłosną między młodym Maurem a Sycylijską, z którą są związane)? Tutaj będziecie mogli w nich przebierać!
Wracając na przystanek autobusowy, na pewno będziecie mijać ogród – Villa Comunale. Koniecznie do niego zajrzyjcie! Nie brakuje w nim pięknych detali, oczywiście z sycylijską ceramiką w roli głównej 🙂
Byliście kiedyś w Caltagirone? Jak Wam się podobało? Koniecznie zaobserwujcie mój profil na Instagramie, żeby być na bieżąco z moimi kulinarnymi podróżami po Włoszech i reszcie świata!
